sobota, 2 kwietnia 2011
DZIEN 21
Znowu atak słodyczy- radziłam sobie jak mogłabym byle by nie sięgnac po nic 'zakazanego'. Oczywiscie skutki byly takie ze od mieszanki- mleko w proszku, zoltko,mleko, kakao i słodzik- bolal mnie brzuch i bylo mi nie dobrze. Powtarzalam sobie "nigdy wiecej", ale niestety wiem co bedzie przy nastepnej słabosci.. Oprocz tego warzywa + jajka + serki + mieso + owoce i tak w kółko... Wieczorem poszłam pobiegac ale to zaowocowało tylko ponownym uczuciem mdłosci po dukanowej 'nutelli...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz